02.01.2022 roku o godzinie 19:35 będzie miał miejsce nów w znaku Koziorożca, czyli połączenie Księżyca i Słońca. Co więcej, w znaku Koziorożca przebywa również Wenus oraz Pluton (wspominałam o tym dokładnie w ostatnim tekście o pełni). Zatem dominanta Koziorożca jest w trakcie nadchodzącego nowiu znaczna. Będzie to zatem wyjątkowo dobry czas na planowanie, tworzenie struktury realizacji planów oraz stawianie sobie celów.
Kozica górska, która w pełnej koncentracji, ostrożnie, lecz konsekwentnie realizuje wytyczony cel – niezależnie od terenu, na którym się znajduje – to właśnie esencja natury Koziorożca. Wykorzystaj więc czas tego nowiu do zaplanowania nowego roku.
Cel, który zamierzasz osiągnąć, powinien być konkretny, mierzalny, atrakcyjny, realny oraz mający termin wykonania. Wiem, że może to brzmieć mało seksi, jednak efekty takich poczynań rekompensują ich sztywność oraz bezkompromisowość. Ponadto Koziorożce to najbardziej zaawansowani przedstawiciele trygonu ziemi, zatem pragmatyzm i przyziemność są w tej fazie wybitnie odczuwalne.
Zamiast: W roku 2022 będę więcej czytać.
No, ok. Ale czego? Mediów społecznościowych? Książek? Gazet? Więcej, czyli ile? Jeśli nic nie czytasz, to 1 książka w 2022 r. to już jest więcej.
Proponuję: W roku 2022 czytam 1 książkę w ciągu 2 miesięcy. Możesz zaplanować i 200 książek, ale czy ten cel będzie realny?
Zamiast: W roku 2022 zarobię dodatkowe 10 000 PLN netto (realność kwoty dla każdego będzie inna, warto wybrać taką, która nas wyciąga, ale nie przytłacza, nie przeraża).
Polecam: 10 000 PLN / 12 miesięcy = 833,34 PLN.
Czyli miesięcznie zarabiam dodatkowe 833,34 PLN miesięcznie.
Dzielę ten cel na mniejsze tygodniowe cele:
I nawet bardzo ambitny cel rozłożony na mniejsze elementy staje się bardziej możliwy i realny do osiągnięcia.
Gdy będziesz mieć już sformułowane swoje cele, popatrz na nie i odpowiedz pisemnie na następujące pytania:
Postaraj się jak najdokładniej opisać tę wersję Ciebie oraz jak najmocniej się w nią wczuć. Możesz do niej wracać, kiedy tylko chcesz. A szczególnie wówczas, gdy Twoje plany nie do końca będą się układać. Wówczas zapytaj siebie: jak zareagowałaby kolejna wersja mnie?
Uran przebywa w Byku i jeszcze kilka lat zajmie mu przemierzanie tego znaku. Co ciekawe, będzie on tworzył w trakcie nowiu trygon do świateł horoskopu, a zatem możemy spodziewać się niespodziewanego. Jako że będzie to aspekt harmonijnego trygonu, warto nastawić się na bardziej pozytywne zbiegi okoliczności.
Aby sobie pomóc, możesz użyć następujących afirmacji:
Ja (Twoje imię) jestem gotowa na szczęśliwe zbiegi okoliczności w moim życiu.
Ja (Twoje imię) otwieram się na cudowne niespodzianki od losu.
Od dłuższego czasu towarzyszy nam kwadratura między Saturnem (tradycja) a Uranem (nowoczesność, alternatywa). To ciekawy aspekt. Saturn spowalnia, dyscyplinuje, opóźnia. Uran wprowadza nagłe zmiany planów, rewolucje oraz bunt.
A kwadratura to motywujące wyzwanie i aspekt nieharmonijny.
Zatem jak łatwo się domyślić, dość wyzwaniowe ustawienie, zwłaszcza gdy będziemy spotykać się z innymi ludźmi. Bo nawet jeśli osobiście nie odbieramy tego aspektu, to zapewne w naszym otoczeniu znajdą się osoby, które są tym tranzytem dotknięte.
Saturn symbolizuje bowiem to, co stare, tradycyjne, każdą cywilizację w pełni rozkwitu, Uran natomiast uosabia to, co nowe, nowoczesne i zmodernizowane. Będzie więc istniała szansa na wprowadzenie zmian i modernizacji (Uran) tego, co tradycyjne i skostniałe (Saturn). Czy obędzie się bez tarć…?
Na kwadraturze raczej nie.
Czy kwadrat ułatwi godzenie obu planet, a co za tym idzie – obu obozów? Nie.
Ale będzie szansa na wprowadzenie trwałych, modernizujących zmian w tym, co do tej pory niezmienne. Jeśli jednak nie masz konkretnych propozycji i Twoim jedynym celem będzie zmiana czyjegoś sposobu myślenia, to sobie odpuść. Pszczoły nie tracą czasu, aby przekonywać muchy, że miód jest lepszy od obornika. Niech inspiracją będą Twoje efekty, nie słowa.
A jeśli temat „nowe kontra stare”, „nowoczesne versus tradycyjne”, jest obecnie dla Ciebie wybitnie aktualne, to zapraszam Cię do przyjrzenia się temu z innej perspektywy. A co, jeśli może istnieć coś pomiędzy? Co, jeśli nie musisz wojować ze starym? Co, jeśli możesz stworzyć coś nowego z potrzeby tworzenia, nie w kontrze do tradycyjnych autorytetów? Co, jeśli jest możliwa koegzystencja, bez eliminacji?
29 grudnia Jowisz wszedł do znaku Ryb i spędzi tam nadchodzący rok, choć będzie odwiedzał również Barana. Rok 2022 określa się mianem roku Jowisza właśnie. Jowisz czuje się w Rybach doskonale, ponieważ jest ich nowym władcą. Może zatem działać z wielkim rozmachem i na ogromną skalę!
Jowisz jest największą planetą w Układzie Słonecznym, składa się z gazu, świeci jasno i ma pięć księżyców. Jego imię pochodzi od rzymskiego boga Jowisza (jego grecki odpowiednik to Zeus), najwyższego bóstwa, dlatego często określano go mianem Iuppiter Optimus Maximus w starożytnym Rzymie, co oznacza „najlepszy i największy Jowisz”.
Jowisz w astrologii patronuje prawu, duchowości, szczęściu oraz rozmachowi. Jest uważany (obok Wenus) za jedną z dwóch dobroczynnych planet, benefitów. Jowisz oznacza optymizm, ekspansję, szczęście, popęd, sprawiedliwość, sens, żądzę wędrówki, spełnienie. W przeciwieństwie do Saturna, który jest restrykcyjny i rządził rokiem 2021, Jowisz z ufnością czeka na życie i chce się dalej rozwijać.
Poszukiwanie sensu to także rzecz Jowisza.
Czego tak naprawdę chcę? Czego już nie chcę? Co mogło być w porządku do tej pory, ale już nie? Jakie są moje ideały? Czy to nadal te sprzed dwóch lat? Jakie są moje standardy na rok 2022? Gdzie mogę ustawić swoje limity? Jaki jest sens tego wszystkiego? Jak mogę zastosować wszystko, czego nauczyłem się w ciągu ostatnich dwóch lat?
Dużo tego.
Nie musisz jednak od razu znać odpowiedzi na wszystko. Mimo to pan Optimus Maximus domaga się postawienia tych pytań. Nie jest to łatwe, ale wzrost nie zawsze jest komfortowy.
Z okazji nadchodzącego nowiu życzę Ci cudowności, zdrowia oraz szczęścia. Resztę zapewne z ogromnym powodzeniem załatwisz sobie sama :>.
Karolina
Astrolog zajmująca się astrologią humanistyczną, medyczną i finansową.
Twórczyni unikatowych i pionierskich kursów rozwojowych z elementami astrologii. Autorka bloga „Jako w Niebie, tak i na Ziemi” oraz projektu „Dywinacja w służbie człowiekowi”, który ma na celu wykorzystywanie sztuk wróżebnych w doskonaleniu siebie. Najbardziej dumna ze zrozumienia i jednocześnie samodzielnego wyleczenia się z zespołu policystycznych jajników oraz insulinooporności, o czym opowiada w facebookowej grupie „Harmonijne hormony”.
Artykuły, które mogą Ci się spodobać.