05.02.2023 będzie miała miejsce pełnia w stałym, ognistym znaku Lwa. W nim znajdzie się Księżyc, a w przeciwległym znaku stałego, powietrznego Wodnika – Słońce. Ze swoim znakiem opozycji Wodnikiem Lew interesuje się rozwojem człowieka.
[Pierwszy raz? – Przeczytaj czym są fazy księżyca w tym PRZEWODNIKU PO FAZACH KSIĘŻYCA DLA POCZĄTKUJĄCYCH] lub pobierz na później e-book o fazach księżyca z ćwiczeniami i darmową sesją jogi „Powitanie księżyca”. By pobrać e-book kliknij poniżej:
Lew zajmuje się przede wszystkim samorealizacją, Wodnik grupą/społecznością. Dodatkowych wrażeń doda Uran, patron rewolucji i niespodzianek, ustawiony w nieharmonijnym aspekcie zarówno do Słońca, jak i Księżyca. Zatem spodziewajmy się niespodziewanego!
Lew to piąty znak zodiaku. Symbolizuje go stały ogień, przy którym można się ogrzać, zmotywować i nasycić. Lew chce coś zaprojektować, być kreatywnym i w ten sposób wyrazić siebie: czy to poprzez zabawne podejście do życia, twórczą pracę, czy poprzez własne dzieci. Chce zrobić coś ze wszystkiego, co ma, chce zostawić wyraźny ślad. Według psychoanalityczki i astrolog Liz Greene chodzi właściwie o to, że:
Wielkim dziełem człowieka z Lwa powinien być on sam.
Nie bez przyczyny jednak mówi się o lwim sercu, gdyż w ogromnej klacie, wyhodowanej specjalnie do wieszania medali, bije równie wielkie i dobre serce. Charyzmą i ciepłem Lew mógłby obdzielić cały zodiak. I nie tylko tym jest w stanie obdarować, gdyż znany jest również z hojności i z szerokiego gestu. Niestety, często w parze z tymi zaletami idzie przesadna ufność i naiwność, co sparzyło łapki już niejednemu kotkowi. Nieprzeciętny optymizm nie pozwala mu się jednak martwić takimi drobiazgami.
Gryf to mityczne zwierzę z głową orła i ciałem lwa. Wszyscy uczniowie Gryffindoru, choć różni, mieli w sobie wiele lwich przymiotów. Dokładnie tak samo jest w normalnym życiu.
Nie każda archetypowa cecha ujawnia się u każdego w ten sam sposób. U jednostki pracującej nad sobą duma i pewność siebie tworzą obronę przed płaszczeniem się i lizusostwem, a ponadto pomogą budować zdrowe poczucie własnej wartości.
Natomiast u napuszonych figurantów czy prowincjonalnych aktorów te cechy będą jedynie napychać – już i tak rozepchane do granic dobrego smaku – ego.
Lew jako król może być szlachetnym władcą o wewnętrznym poczuciu sprawiedliwości oraz o ogromnej odwadze cywilnej. Może kochać swój oddany lud, któremu urozmaica żywot swymi charyzmatycznymi przemowami. Ale równie dobrze może być gnuśnym tyranem, który myli odwagę z brawurą, a władzę z rozkazami. Poddanych będzie on traktował jako konieczny element jego królewskiej egzystencji, czyli widownię.
Na początku wspomniałam o tym, że i Lew, i Wodnik są zainteresowani rozwojem człowieka. Z pozostałymi dwoma znakami ognia, Baranem i Strzelcem, Lew dzieli namiętną energię.
Ale podczas gdy Baran używa tego, aby coś poruszyć (zapalić „iskrę”), Lew promieniuje energią („żarem”) równomiernie we wszystkich kierunkach, a tym samym ogrzewa swoje otoczenie.
Wreszcie Strzelec wykorzystuje swoją energię do przenoszenia i rozprowadzania ognia („płomienie”).
Z dwóch znaków, które są dla niego proste (są w kwadraturze), Lew może nauczyć się konkretnego obchodzenia się z rzeczami (Byk) i mocy do fundamentalnego przekształcenia czegoś (Skorpion).
Lew słynie z nomen omen lwiego serca, dumy oraz odwagi, ale i bardzo dużego egocentryzmu i chorobliwej chęci bycia w centrum uwagi. Warto również wiedzieć, że Piąty Dom Astrologiczny, nierozerwalnie związany z Lwem, oznacza kreacje, marzenia, romanse, dzieci oraz zabawę.
Każdy ma w sobie wszystkie znaki zodiaku, a dokładniej zodiakalne archetypy, jednakże w różnym stężeniu. Przeglądając się w karykaturalnym i przerysowanym opisie tego archetypu, możesz dostrzec w sobie lwi pierwiastek. Zastanów się ile w Tobie archetypu Lwa:
Temat miłości, a w szczególności miłości własnej, jest niezwykle istotny, a czas tej pełni może znacznie wspomóc dojście do tego, co dla nas oznacza to sformułowanie.
Uran, planeta rewolucji i niespodzianek, będzie tworzyła w trakcie pełni kwadraturę (nieharmonijny aspekt), która zwykle wprowadza frustrację i jest mobilizacją do zmian.
Zatem wysoce prawdopodobne jest to, że w okolicach pełni sytuacje i relacje, które od dawna wymagały podjęcia kroków, staną się nie do zniesienia. Możliwe, że wiele z nich się zakończy. A jeśli szukasz pretekstu, to niewykluczone, że on się pojawi.
Wszelkie niedogodności, opóźnienia i utrudnienia traktuj jako motywację i okazję do kreatywnych rozwiązań. Nie ma co ukrywać – w pełni w znaku Lwa będzie nerwowo.
Dlatego prowadź pojazdy mechaniczne z większą rozwagą i miej wyrozumiałość dla tych, których kochasz oraz dla osób pracujących w obsłudze klienta i medyków.
Słońce znajdzie się w znaku Wodnika, w V domu. Natomiast Księżyc w Lwie, w XI domu horoskopu. Jest to ciekawe, ponieważ naturalnie V dom przypisany jest Lwu, a XI dom Wodnikowi. Warto więc pochylić się nad znaczeniem tych sektorów horoskopowych.
Ponadto prawie wszystkie elementy horoskopu znajdują się po prawej stronie wykresu, co może wskazywać na większe zainteresowanie tym, jak wyglądają nasze relacje i jakie jest nasze w nich miejsce.
Nie można niczego zbudować w pojedynkę – taką lekcję daje Wodnik i XI dom, mówiący o przyjaźniach, stowarzyszeniach i grupach działających pozarządowo.
Lew natomiast dodaje, że aby dawać i dzielić, samemu należy być napełnionym i rozdawać to, czego mamy aż nadto. Rozwijając siebie, jesteśmy wartościowi nie tylko dla siebie, ale również dla grupy, w której żyjemy.
Otaczają Cię ludzie, którzy Cię inspirują czy demotywują? Czy pozwalasz sobie na usuwanie toksycznych relacji ze swojego życia, bez lęku przed samotnością?
Ten żyje naprawdę, kto nie boi się śmierci. Ten kocha naprawdę, kto nie boi się samotności.
Gdzie znaleźć wspierające środowisko? Tam, gdzie sama lubisz być.
Czy sama jesteś taką osobą, jaką chcesz spotkać?
I jako że pełnia w Lwie przypada w niedzielę, nie obędzie się bez cytatu z Ewangelii.
Drugie jest to: Będziesz miłował swego bliźniego jak siebie samego. Nie ma innego przykazania większego od tych». 32 Rzekł Mu uczony w Piśmie: «Bardzo dobrze, Nauczycielu, słusznieś powiedział, bo Jeden jest i nie ma innego prócz Niego. 33 Miłować Go całym sercem, całym umysłem i całą mocą i miłować bliźniego jak siebie samego daleko więcej znaczy niż wszystkie całopalenia i ofiary». 34 Jezus widząc, że rozumnie odpowiedział, rzekł do niego: «Niedaleko jesteś od królestwa Bożego». I nikt już nie odważył się więcej Go pytać” (Mk, 12, 31-34).
Frazes odmieniany przez wszystkie przypadki. Niestety niewiele on mówi. Bo co to dokładnie znaczy? Gdzie jest granica między „kocham siebie i stawiam siebie na pierwszym miejscu” a „kocham siebie, a inni mnie nie interesują, bo liczę się JA i tylko JA”.
Łatwo jest lajkować piękne cytaty o samomiłości, trzymać się za ręce na warsztatach rozwojowych w trakcie manewrowania zdaniem „kocham siebie”.
Ale zdecydowanie trudniej odmówić komuś przysługi, ponieważ zaplanowałaś sobie dzień dla siebie. No bo przecież ta osoba ma coś ważnego, to jest niezwykle pilna i wyjątkowa sytuacja. Jasna sprawa – i tak w życiu bywa.
Jednak czy aby nie dzieje się to za często? Czy również Twoja regeneracja nie jest priorytetem?
Kiedy jesteś najlepszą sobą dla świata? Po 4 godzinach snu, z niezgadzającym się stanem konta, głodna, z bólem głowy i zrolowaną skarpetką w bucie?
Czy może wyspana, zregenerowana, najedzona i bez większych bóli czy niedogodności?
Kiedy jesteś bardziej wydajna, milsza?
Naturalnie nie zawsze się da spać 8 godzin, 3 godz. robić jogę, zjeść śniadanie złożone z 4 dań. Jasna sprawa. Ale dlaczego odbierać sobie drobne przyjemności dnia codziennego? Zamiast kawy w biegu wypić kawę na siedząco, bez skrolowania telefonu.
Albo może nie pić tej kawy wcale, i pobudzić się inaczej? Bo podobno joga pobudza lepiej niż filiżanka kawy. Ty decydujesz.
Co, jeśli dbając o siebie, dbasz o innych?
Im bardziej kochasz siebie, tym bardziej kochasz innych?
„ALE inni tego nie rozumieją…”
„ALE komuś będzie przykro…”
Tylko że inni nie są od pilnowania Twoich granic ani Twojego dobrostanu. Co się dzieje z domem bez okien i drzwi? Niszczeje. Wali się od środka, każdy może w nim zamieszkać i niszczyć. Dokładnie to samo się dzieje z ludźmi bez granic.
Co ciekawe, ludzie potrafiący odmówić są bardziej szanowani i lubiani. Ich „tak” jest cenne, ponieważ nie jest oczywistością. W tej metaforze są jak domy z oknami i drzwiami. Możesz wejść, jeśli zostaniesz zaproszony.
Naturalnie istnieją też domy z podwójnymi oknami, wieloma zamkami w drzwiach, wysokim płotem i pastuchem elektrycznym. U tych osób słowo „nie” jest standardową odpowiedzią, a „tak” na ogół budzi niepokój.
Jak wszędzie, kluczem jest złoty środek.
I zanim odpowiesz, zastanówmy się, co to w ogóle znaczy.
Czy gdybyś miała koleżankę, która ciągle odwoływałaby spotkania, nie zwracała na Ciebie uwagi, faworyzowała wszystkich przed Tobą, ciągle się spóźniała, a z umówionych 2 godz. spotkania w efekcie oferowałaby 5 min, to czy byłabyś jej pewna?
Pewnie nie. To czemu robisz to sobie?
Jestem pewna siebie, bo wiem, że na siebie mogę liczyć. Ponieważ wiem, jak o siebie zadbać. I codziennie się w tym utwierdzam. Bo relacja z sobą to też relacja, nad którą warto pracować.
Weź kartkę i odpowiadaj na pytania. Bez oceniania, bez zastanawiania się. Zapisuj wszystko to, co pierwsze przyjdzie Ci do głowy.
Ta pełnia w znaku Lwa to wspaniały moment na pracę z lustrem. Weź teraz lusterko. I patrz sobie w oczy ok.1 minuty. A teraz uświadom sobie, że to jest jedyna osoba, która ZAWSZE przy Tobie będzie. Zawsze.
Gdy inni odejdą, umrą, zdradzą Cię, rozwiodą się z Tobą, to ta osoba w lustrze jest i zostanie z Tobą ZAWSZE. I zawsze była. To jedyna osoba, która Cię nigdy nie opuściła i nie opuści.
Podziękowałaś jej kiedyś? Ta osoba, którą widzisz w lustrze, to jedyna osoba, która ma obowiązek Cię kochać i o Ciebie dbać. Wyznałaś jej kiedyś miłość? Obiecałaś opiekę? Podziękowałaś za siłę? Patrz sobie w oczy. Może chcesz jej coś powiedzieć…
Young fit woman practice yoga doing asana in light yoga studio with green house plant
Astrolog zajmująca się astrologią humanistyczną, medyczną i finansową.
Twórczyni unikatowych i pionierskich kursów rozwojowych z elementami astrologii. Autorka bloga „Jako w Niebie, tak i na Ziemi” oraz projektu „Dywinacja w służbie człowiekowi”, który ma na celu wykorzystywanie sztuk wróżebnych w doskonaleniu siebie. Najbardziej dumna ze zrozumienia i jednocześnie samodzielnego wyleczenia się z zespołu policystycznych jajników oraz insulinooporności, o czym opowiada w facebookowej grupie „Harmonijne hormony”.
Artykuły, które mogą Ci się spodobać.