Karolina Thomson

Jak joga zmieniła moje życie i wyciągnęła z uzależnienia

Ten moment, gdy staję na macie, jest niesamowicie intymny. To moja prywatna modlitwa i czas wdzięczności za możliwość praktyki i samodoskonalenia. Podziękowanie za nowe życie.

W jaki sposób joga zmieniła moje życie? Na jogę trafiłam, można powiedzieć, wprost z parkietu tanecznego w klubie. Zawsze byłam typem „imprezowiczki”. Jeszcze kilka lat temu nie wyobrażałam sobie, jak można mieszkać w kraju, w którym kluby są otwarte krócej niż do siódmej rano. Albo gdzie nie ma lokalnego odpowiednika Banialuki, w którym mogłabym spędzać czas ze znajomymi co dwa dni.

Wyrwana ze snu

zmarszczki

Tak było jeszcze dwa lata temu. Potem pojawiła się joga, która odmieniła moje życie o 180 stopni. Pierwsze nieśmiałe próby ćwiczeń czyniłam wraz z kultowym już kanałem na YouTubie „Yoga with Adriene”.

Po pół roku stwierdziłam, że może dobrze byłoby wybrać się do studia, poznać nauczycieli na żywo i sprawdzić, czy poprawnie wykonuję asany. Trafiłam do szkoły jogi metodą Iyengara dosłownie na mgnienie oka, by za chwilę odkryć Ashtangę, którą pokochałam całym sercem i praktykuję do dziś.

joga zmieniła moje życie

Jestem tylko ja, mój umysł ze wszystkimi swoimi fikołkami, które próbuję robić i Siła Wyższa. Czuję wdzięczność za niesamowitą muzykę maty do jogi – szelesty, zawijanie się i podwijanie materiału pod wpływem przeskoków czy odgłosy, które słyszę, kiedy moja bosa stopa dotyka maty przy każdym ruchu. I mój taniec asan na niej… Nie ma dla mnie piękniejszej muzyki i wdzięczniejszego ruchu. Jesteśmy w doskonałej symbiozie.

Okrywanie drogi do siebie

Powoli wraz z odkrywaniem siebie, podczas praktyki jogicznej pojawiło się w mojej głowie pragnienie, by jogi uczyć. Tak naprawdę narodziło się ono już na etapie nieśmiałych prób z Adriene, czyli na samym początku mojej drogi.

Znacie to uczucie, kiedy robicie coś zupełnie dla was nowego, ale znajomego jednocześnie? Znajomego i takiego całkowicie… waszego? Tak właśnie się czułam.

Nie mając bladego pojęcia o poprawności wykonywania asan, o realiach bycia nauczycielem jogi, czy też, o co tak naprawdę tam chodzi z tą filozofią jogi – poczułam całą sobą, że to jest moje i zawsze było. Znalazłam swoją pasję w życiu, po raz pierwszy…

Joga zmieniła moje życie i co jeszcze?

Joga dobijała się do mojego życia już parę lat wcześniej, ale musiało ich jeszcze kilka upłynąć, bym się otworzyła na jej całe dobrodziejstwo. Ten niesamowity system dosłownie zmienia życie.

Mnie joga pomogła:

  • rzucić palenie
  • całkowicie zrezygnować z alkoholu
  • wyeliminować niezdrowe jedzenie z diety

Oraz ostatnio przyniosła również Ajurwedę (Przeczytaj artykuł Ajurweda–Wprowadzenie w tajniki najstarszej nauki o zdrowiu) – moją nową fascynację!

ajurweda wprowadzenie

O krok od doskonałości?

Czy to znaczy, że stałam się doskonała? Oczywiście, że nie. Nadal jestem człowiekiem z krwi i kości i zdarza mi się źle czuć, mieć mniej siły albo zwyczajnie nie chce mi się praktykować. Czasem moja praktyka asan trwa półtorej godziny, a czasami dochodzi do trzech. Niekiedy robię pięciominutowe przerwy między asanami, bo nie daję rady. I tak też jest dobrze.

Joga nauczyła mnie słuchać swojego ciała i pokazała, jak być dla siebie przyjacielem zamiast katem. I za to jestem jej dozgonnie wdzięczna. Podarowała mi życie, o jakim nie śniłam.

Dała mi niesamowitą siłę wewnętrzną do tego, żeby zmierzyć się ze sobą, ze swoją przeszłością. Zbudowałam dla siebie zupełnie inną teraźniejszość, joga zmieniła moje życie.

joga zmieniła moje życie

Czy ty też możesz zmienić swoje życia z jogą?

Wiecie, co jeszcze zrozumiałam? To, że każdy, ale to absolutnie każdy, może odmienić swoje życie. Każdy może zostać swoim własnym bohaterem i udać się w niesamowitą podróż ku transformacji.

Wszystkie narzędzia, których potrzebujemy do tej zmiany, mamy na wyciągnięcie ręki. Jeśli tym narzędziem okaże się joga, to jedyne, czego potrzebujemy, będzie kawałek podłogi i Internet.

Nie musisz być uprzednio rozciągnięty czy rozciągnięta.

Nie trzeba mieć dobrej kondycji.

Właściwie to nie potrzebujesz nawet maty. Indyjscy jogini praktykowali na cieniutkim chodniczku, nie posiadali wygodnych mat w kwiaty lotosu. Mieli za to chęci samodoskonalenia się, swój umysł i kawałek podłoża. Zastanawiasz się, jak zacząć?

 

Wyświetl ten post na Instagramie

 

Post udostępniony przez PortalYogi (@portalyogi_pl)

Być może już teraz czujesz, że joga cię woła. Być może wzywa cię już od jakiegoś czasu. Może pora odpowiedzieć na to wyzwanie i zobaczyć, co się stanie? Do dyspozycji mamy jedynie to życie, a zatem teraz jest odpowiedni moment.

Odważ się na zmianę swojego życia, a ta niewątpliwie przyjdzie, zaufaj mi.

A przede wszystkim – zaufaj sobie.


Zmień swoje życie z Jogą, dołącz do Wyzwania w Studio PortalYogi i rozpocznij regularną praktykę jogi. To 7 tygodniowa podróż, która pozwoli Ci zadbać o Twoje ciało, umysł i ducha. Tydzień po tygodniu. Zaczniesz żyć tu i teraz, nauczysz się rozumieć swoje emocje, staniesz się bardziej pewny siebie, połączysz ze swoim sercem i intuicją. Poczujesz równowagę i harmonię.

 

Karolina Thomson

Polecamy

Artykuły, które mogą Ci się spodobać.

decor